Discussion:
Reinakrnacja - a może pamięć genetyczna?
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
A. Tesler
2004-07-20 17:04:42 UTC
Permalink
Ina vaho da lima!
Genetyka poznała budowę DNA w dziewięćdziesięciu paru procentach, a
funkcje poszczególnych genów w o wiele mniejszym stopniu. Nie jest więc
wykluczone, że tzw. reinkarnacja nie stanowi wcale przejścia ducha do
innej materii i ponowne funkcjonowanie w życiu cielesnym, a związana jest
z funkcją pamięci DNA. Skoro w genach zapisane są różnorodne informacje o
budowie, funkcjonowaniu i innych aspektach organizmu, to nie można
wykluczyć, że mogą też być tam zapisane informacje o przeżyciach i
doświadczeniach jakiegoś dawnego przodka osoby żyjącej teraz. Informacje
te mogłyby wówczas podlegać dziedziczeniu, podobnie jak np. cechy
anatomiczne. Skoro tak, to możliwe byłoby także , że w pewnych wypadkach
ujawniały by się one w postaci wiedzy owej żyjacej osoby o faktach, z
którymi nie zestkinęła sie nigdy dotychczas, ale z którymi zetknął się jej
przodek. Mimo to, nie spotkałem się jeszcze z taką teorią... Jakie jest
Wasze zdanie na ten temat?

Uf... Rzekłem!


--
***@wp.pl (A. Tesler) //
Maciek-Serce74
2004-07-21 05:48:17 UTC
Permalink
No kolo dobrze mówisz !!! Coś w tym musi być i to jest najbardziej
racjonalne wytłumaczenie tego tematu !!! Pozdrawiam !!!
cromax
2004-07-21 06:29:30 UTC
Permalink
Post by Maciek-Serce74
No kolo dobrze mówisz !!! Coś w tym musi być i to jest najbardziej
racjonalne wytłumaczenie tego tematu !!! Pozdrawiam !!!
A czemu w takim razie tylko wspomnienia dalekich przodków a nie tych
bliższych, np. rodziców? I co z tym "egzemplarzami", które pamiętają
skonfrontowaną historię _innej_ rodziny niż własna? (pewnie pradziadkiem
był sąsiad ;-). I tak z ciekawości --- w jaki sposób nasze geny miałby
mutować, aby "zapamiętywać" nasze doświadczenia?
boris the blade
2004-07-21 07:26:35 UTC
Permalink
Post by A. Tesler
z funkcją pamięci DNA. Skoro w genach zapisane są różnorodne informacje o
budowie, funkcjonowaniu i innych aspektach organizmu, to nie można
wykluczyć, że mogą też być tam zapisane informacje o przeżyciach i
doświadczeniach jakiegoś dawnego przodka osoby żyjącej teraz. Informacje
Proponuje najpierw wziac ksiazke od biologii, wystarczy poziom liceum i
poczytac co to w ogole jest DNA, geny, dziedziczenie, etc.
bTb.
Bart³omiej (bartekLTG) Sz..
2004-07-21 08:04:40 UTC
Permalink
U?ytkownik "A. Tesler" <***@wp.pl> napisa? w wiadomo?ci news:cdk4sg$s3h$***@ultra60.mat.uni.torun.pl...

Z tego co wiem, to DNA gamet nie jest celowo modyfikowane
przez organizm w czasie życia.
Jak więc miały by zapisywać się w nim wspomnienia.

pozdr
bartekltg
boris the blade
2004-07-21 10:41:56 UTC
Permalink
Post by Bart³omiej (bartekLTG) Sz..
Jak więc miały by zapisywać się w nim wspomnienia.
Jak to jak ? Paranaukowo! A jak ci sie to wydaje nielogiczne i niemozliwe,
to znaczy ze jestes scepem i nie zostales jeszcze oswiecony :-)))))
bTb.
Kristoff
2004-07-21 07:31:42 UTC
Permalink
Post by A. Tesler
Ina vaho da lima!
Czy ty mnie obrażasz? ;P
Post by A. Tesler
Genetyka poznała budowę DNA w dziewięćdziesięciu paru procentach,
Ja bym powiedział że w 100%. Gorzej z genami, genomami itp.
Post by A. Tesler
a funkcje poszczególnych genów w o wiele mniejszym stopniu.
Niektórych bardzo dobrze, gorzej z wzajemnym oddziaływaniem na siebie genów
i ich produktów.
Post by A. Tesler
Nie jest więc wykluczone, że tzw. reinkarnacja nie stanowi wcale przejścia
ducha
Post by A. Tesler
do innej materii i ponowne funkcjonowanie w życiu cielesnym, a związana
jest
Post by A. Tesler
z funkcją pamięci DNA. Skoro w genach zapisane są różnorodne informacje o
budowie, funkcjonowaniu i innych aspektach organizmu, to nie można
wykluczyć, że mogą też być tam zapisane informacje o przeżyciach i
doświadczeniach jakiegoś dawnego przodka osoby żyjącej teraz. Informacje
te mogłyby wówczas podlegać dziedziczeniu, podobnie jak np. cechy
anatomiczne. Skoro tak, to możliwe byłoby także , że w pewnych wypadkach
ujawniały by się one w postaci wiedzy owej żyjacej osoby o faktach, z
którymi nie zestkinęła sie nigdy dotychczas, ale z którymi zetknął się jej
przodek.
Musiał by istnieć mechanizm przekazu informacji: mózg -> komórki rozrodcze
(a dokładniej: parametry pracy sieci neuronów -> kwasy nukleinowe). Samo
wpisywanie danych do DNA jest znane - wystarczy retrotranskryptaza - ale
zupełnie nieznany jest mechanizm jaki miał by działać przy przepisywaniu
parametrów pracy sieci neuronowych na kwasy nukleinowe (RNA lub DNA) i
dostarczaniu tych kwasów nukleinowych z mózgu do komórek rozrodczych.

Takie przepisywanie informacji mogło by być z resztą możliwe chyba tylko u
mężczyzn - bo wytwarzanie plemników zachodzi cały czas od osiągnięcia
dojrzałości płciowej. U kobiet jest inaczej - cała "pula" powstaje w bardzo
wczesnym okresie życia, potem komórki jajowe już się nie dzielą.
Post by A. Tesler
Mimo to, nie spotkałem się jeszcze z taką teorią...
Przeszukaj archiwum pl.misc.paranauki to może się jeszcze zdziwisz... :)

Pozdrawiam,
K.
A. Tesler
2004-07-21 18:25:40 UTC
Permalink
Post by Kristoff
Post by A. Tesler
Ina vaho da lima!
Czy ty mnie obrażasz? ;P
Lu cumma vaha da lima epocu blasce u Olsztyn?
Post by Kristoff
...ale zupełnie nieznany jest mechanizm jaki miał by działać przy
przepisywaniu
Post by Kristoff
parametrów pracy sieci neuronowych na kwasy nukleinowe (RNA lub DNA) i
dostarczaniu tych kwasów nukleinowych z mózgu do komórek rozrodczych.
Dlatego to tylko teoria...
Post by Kristoff
U kobiet jest inaczej - cała "pula" powstaje w bardzo
wczesnym okresie życia, potem komórki jajowe już się nie dzielą.
Zgadza się. Nie można jednak wykluczyc możliwości modyfikacji informacji
genetycznej. Skoro jest to możliwe w warunkach laboratoryjnych, to kto wie
co może dziać się w naturze...
Post by Kristoff
Post by A. Tesler
Mimo to, nie spotkałem się jeszcze z taką teorią...
Przeszukaj archiwum pl.misc.paranauki to może się jeszcze zdziwisz... :)
Możliwe, że mi to umknęło. Ostatnio nie było takiego tematu.

Inna sprawa - nie jestem autorytetem w dziedzinie genetyki, nie będę więc
się próbował wymandrzać na ten temat. Rzuciłem to zagadnienie, bo nie
wierzę w reinkarnację i próbowałem jakoś z laickiego punktu widzenia to
wyjaśnić. Jestem też w związku z tym ciekaw zdania osób, które także nie
podchodzą do tego najpierw z punktu widzenia wiedzy empirycznej. Dlatego,
że to czasmi daje ciekawe efekty. Kontra osoby znającej daną dziedzinę
nauki jest potem bardzo przydatna.

Thx Kristoff za opinie.

P.S. To było pozdrowienie :-)
--
***@wp.pl (A. Tesler) // Uff!... Rzekłem!
Anubis
2004-07-22 12:34:14 UTC
Permalink
Post by A. Tesler
Ina vaho da lima!
Genetyka poznała budowę DNA w dziewięćdziesięciu paru procentach, a
funkcje poszczególnych genów w o wiele mniejszym stopniu. Nie jest więc
wykluczone, że tzw. reinkarnacja nie stanowi wcale przejścia ducha do
innej materii i ponowne funkcjonowanie w życiu cielesnym, a związana jest
z funkcją pamięci DNA. Skoro w genach zapisane są różnorodne informacje o
budowie, funkcjonowaniu i innych aspektach organizmu, to nie można
wykluczyć, że mogą też być tam zapisane informacje o przeżyciach i
doświadczeniach jakiegoś dawnego przodka osoby żyjącej teraz. Informacje
te mogłyby wówczas podlegać dziedziczeniu, podobnie jak np. cechy
anatomiczne. Skoro tak, to możliwe byłoby także , że w pewnych wypadkach
ujawniały by się one w postaci wiedzy owej żyjacej osoby o faktach, z
którymi nie zestkinęła sie nigdy dotychczas, ale z którymi zetknął się jej
przodek. Mimo to, nie spotkałem się jeszcze z taką teorią... Jakie jest
Wasze zdanie na ten temat?
Ja ta teorie juz kilka lat temu wymyslilem :))
pisalem kiedys o tym na grupie ;p

Loading...